zakaz wjazduMamy „Dni Nowogrodźca”.  Z pewnością władze gminy zadbają o liczne atrakcje dla mieszkańców i gości.  Zjadą liczne podmioty gospodarcze  dostarczające rozrywki i usług  niezbędnych na takiej imprezie. Pozornie „fajnie”. Coś się dzieje,  miasto tętni życiem, „straganiarze”  liczą pieniądze, a ludzie chętnie je wydają. Czy  wszyscy mają powody do radości?  Nie ! Właściciele sklepów  znajdujących w strefie zamkniętej  na czas imprezy liczą straty. Dla bezpieczeństwa organizatorzy zamykają ulice, zamiera ruch samochodowy i tym samym zamiera ruch w sklepach. Nikt z władzy nie bierze pod uwagę, że regularni płatnicy podatków mają w tym czasie wymierne straty i nikt nie raczy się pochylić nad ich problemem. Czy nie należałoby w sposób czysto ludzki,  w jakiś sensowny sposób zadośćuczynić,   tym jakże potrzebnym przedsiębiorcom? Zrekompensować ich straty – choćby symbolicznie, stosując np. jednorazową ulgę w podatku, czy inną formę rekompensaty?  Przedsiębiorcy liczą straty, czyli płacą dwa razy – płacą regularnie podatki  i  nie zarabiając, ponoszą straty. Tym czasem, to właśnie z ich podatków, między innymi, władza korzysta, organizując tę imprezę. Myślę, że samorząd powinien pomagać przedsiębiorcom, a nie ich krzywdzić. Jakby nie było,  przedsiębiorcy  Gminy Nowogrodziec są filarem ekonomicznym naszej „ Małej Ojczyzny”. Myślę, że tak trzeba organizować te radosne imprezy, aby wszyscy mogli się cieszyć w takich dniach.

 

„BASIOR”

Ważne: strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close