We wrześniu ubiegłego roku poruszyliśmy na naszej stronie problem komórek lokatorskich dla mieszkańców ul. Rynek 8-10 w Nowogrodźcu. Władze gminy, nie licząc się z potrzebami mieszkańców, nakazały opróżnienie komórek, w których mieszkańcy przechowywali m.in. opał na zimę. Urzędnicy obiecali ustawić tymczasowe baraki, które pozwoliłyby rozwiązać problem. Nic takiego jednak nie nastąpiło.

14 stycznia wysłaliśmy do Burmistrza pytanie w jaki sposób zamierza spełnić obietnicę. Odpowiedź szczerze nas zdziwiła. Otóż wg urzędnika prowadzącego sprawę i Roberta Relicha, który podpisał się pod odpowiedzią,  prace prowadzone na płycie głównej Rynku i likwidacja komórek jest elementem walki o poprawę jakości powietrza w naszej gminie i realizacją uchwały Sejmiku Województwa Dolnośląskiego w tej sprawie.

Szanujemy troskę urzędników o redukcję zanieczyszczeń w naszym otoczeniu, a także o chęć poprawienia warstwy wizualnej w gminie, ale nie potrafimy zrozumieć jak można być tak oderwanym od rzeczywistości i w tak bezduszny sposób, kosztem zwykłych ludzi realizować te zadania. Tym bardziej że w wymienionych budynkach sposób ogrzewania się nie zmienił. Zmieniły się tylko warunki życia mieszkańców, którzy muszą przechowywać opał w mieszkaniu lub dźwigać worki z opałem na duże odległości. Jeden z mieszkańców przechowuje opał we własnym samochodzie!

resized_20180303_105107

Zamieszczamy skan pytania, które wysłaliśmy do Urzędu Miasta, a także odpowiedź Burmistrza Relicha.pytanie-ve-toodpowiedz-burmistrza

 

Ważne: strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close